Przejdź do głównej zawartości

Recenzja: "Rozkosze nocy" Sylvia Day



Autor: Sylvia Day
Tytuł: "Rozkosze nocy"
Tytuł oryginału: "Pleasures of the Night"
Cykl: Strażnicy Snów
Tom: 1
Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: listopad 2013
Liczba stron: 320












Sylvia Day przekonała mnie do swojej twórczości drugim tomem serii Crossfire. Dlatego z ciekawością sięgnęłam po właśnie wydane w Polsce "Rozkosze nocy" - romans paranormalny, lub, jak kto woli, erotyk z domieszką fantastyki, pierwszy tom cyklu Strażnicy Snów.

Aidan Cross jest Strażnikiem i legendarnym kapitanem Mistrzów Miecza. Funkcjonuje w innym wymiarze, zwanym Zmierzchem, a z ludźmi spotyka się jedynie w ich snach. A ściślej rzecz biorąc, spotyka się z kobietami, spełniając ich najskrytsze erotyczne fantazje i odganiając Koszmary. Liczący sobie kilka wieków Aidan kocha walkę i seks, jednak zaczyna odczuwać bolesną pustkę, a samotność coraz bardziej mu doskwiera. Wszystko zmienia się w chwili, gdy trafia do Lyssy Bates, uroczej pani weterynarz, która od najmłodszych lat cierpi na zaburzenia snu i nie potrafi śnić. A przynajmniej tak jej się wydaje, dopóki w swoich sennych marach nie spotyka tajemniczego mężczyzny o czarnych włosach i intensywnych, szafirowych oczach. Oczach, które widziały stanowczo za wiele.

Niespodziewane spotkanie w krainie snów przeradza się w obustronną fascynację. Gdy okazuje się, że Lyssie grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, Cross nie waha się udać do świata śmiertelników. Kiedy staje w drzwiach mieszkania kobiety, rodzi się między nimi coś znacznie potężniejszego niż pożądanie. Ale czy kochankowie żyjący w dwóch różnych wymiarach mają choć cień szansy na wspólne życie? 

"Rozkosze nocy" to erotyk w pełnym znaczeniu tego słowa. Strony aż iskrzą od namiętności i na intymnych zbliżeniach skupia się większość fabuły. Jest subtelniej niż w "Dotyku Crossa", bo Aidan, choć niebezpieczny i mroczny, jest bardziej uczuciowy i w odróżnieniu od Gideona, łatwiej poddaje się emocjom. Lyssa zaś jest z pozoru opanowana i spokojna, ale wewnątrz kryje się niezłe ziółko, choć o miękkim sercu i wielkiej wrażliwości. Pomiędzy tą dwójką temperatura uczuć gwałtownie rośnie, ale atmosferę rozładowują pełne humoru i ironii dialogi. Postaci drugoplanowych jest niewiele. W świecie ludzi są to matka Lyssy i Stacey, jej asystentka w klinice weterynaryjnej, a w Zmierzchu - Connor i Phillip, przyjaciele Crossa oraz Starszyzna. Autorka nie poświęciła im zbyt wiele uwagi, być może zamierzając je rozwinąć w dalszych tomach serii.

Bardzo ciekawy i intrygujący pomysł umieszczenia głównego bohatera w świecie pomiędzy jawą a snem był podstawą do rozwinięcia fascynującego wątku fantastycznego i żałuję, że Sylvia Day nie wykorzystała go w pełni. Niby poznajemy Zmierzch, miejsce gdzie wszystko jest iluzją, a jednak brakuje jakiegoś konkretnego rozwinięcia tego tematu. Szkoda, bo świat Aidana jest tajemniczy i pociągający, a cała historia mogła nabrać dzięki niemu kolorów i stać się czymś więcej, niż tylko erotykiem. 

Styl autorki jest bardzo lekki, dzięki czemu czyta się w błyskawicznym tempie. Sporo opisów, humoru i gorących scen sprawia, że powieść jest łatwa i przyjemna w odbiorze. Podeszłam do tej książki na luzie, oczekując od niej chwili relaksu i nie zawiodłam się. "Rozkosze nocy" świetnie sprawdzą się jako niewymagająca lektura w długie, zimne wieczory. Tylko uważajcie, bo później, gdy zamkniecie oczy, Wasze myśli mogą popłynąć w stronę mrocznego kapitana i jego krainy snów... ;)


Komentarze

  1. Biorę się za czytanie :) Dziękuję za wszystko :) Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama bym na nią nie wpadła, ale Twoja recenzja rozbudziła moją ciekawość

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się super! Sylvia Day również przekonała mnie do swojej twórczości poprzez serię Crossfire, wiadomo może na ile tomów planowana jest ta seria z domieszką fantastyki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa są wydane, co do trzeciego i czwartego tomu autorka póki co nie dogadała się z wydawnictwem, ale ponoć trzecia część jest już gotowa. Natomiast polska premiera drugiego tomu zapowiadana jest na styczeń 2014 :)

      Usuń
  4. zabieram sie w takim badz razie za czytanie;) polecam rowniez ,,Obudzone pragnienia'' Sylvii Day:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy ktoś wie kiedy będzie 4 część dotyku crossa ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Wlasnie skonczylam :-) i niestety rozczarowalam sie poszukujac wiadomosci na temat nastepnej czesci:-( glowni bohaterowie pierwszej czesci nie beda odgrywac juz tak waznej roli w kolejnej:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego typu cykle mają to do siebie, że każdy tom przedstawia historię innego bohatera. Tak jest np. z Rasą Środka Nocy Lary Adrian.

      Usuń
  7. przeczytałam trochę książek twórczości Sylvii Day i jestem nią zachwycona. to z jaką lekkością pisze książki sprawia że szybko i płynie się czyta. Rozkosze nocy przeczytałam w zaledwie pół dnia i czekam teraz na druga część.zdecydowanie polecam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Recenzja: "Dotyk Crossa" Sylvia Day

Autor: Sylvia Day Tytuł: "Dotyk Crossa" Tytuł oryginału: "Bared to You: A Crossfire Novel" Cykl: Crossfire Tom: 1 Wydawnictwo: Wielka Litera Data wydania: listopad 2012 Liczba stron: 416 Miałam nie czytać tej książki. Ale zaciekawiona fragmentem audiobooka, czytanym przez Olgę Bołądź (której przyjemnie się słucha), przesłuchałam pierwszy rozdział i dałam się wciągnąć na zatłoczone ulice Manhattanu.  Eva Tramell właśnie przeprowadziła się do Nowego Jorku i zaczyna pracę w agencji reklamowej. Niespodziewanie poznaje Gideona Crossa, młodego biznesmena, którego uroda "zapiera dech w piersiach". Szybko tworzy się między nimi swoista chemia,  a nieokiełznane pożądanie i potrzeba kontroli tworzą wybuchową mieszankę.  Każde z nich skrywa jednak bolesne tajemnice, a dawne demony kładą się długim cieniem na rodzącym się związku. Przeszłość depcze im po piętach, gdy zaczynają prowadzić niebezpieczną grę, która albo ich ocali, al...

Recenzja: "Wyznanie Crossa" Sylvia Day

Autor: Sylvia Day Tytuł: "Wyznanie Crossa" Tytuł oryginału: "Entwined with You" Cykl: Crossfire Tom: 3 Wydawnictwo: Wielka Litera Data wydania: lipiec 2013 Liczba stron: 416

Recenzja: "Pięćdziesiąt twarzy Greya" E L James

Autor: E L James Tytuł: "Pięćdziesiąt twarzy Greya" Tytuł oryginału: "Fifty Shades of Grey" Cykl: Pięćdziesiąt Odcieni Tom: 1 Wydawnictwo: Sonia Draga Data wydania: wrzesień 2012 Liczba stron: 608 Dwa tygodnie temu pisałam o niebywałym szaleństwie wokół "Pięćdziesięciu twarzy Greya" . Zastanawiałam się czy fenomen tej książki tkwi w bardzo dobrej akcji promocyjnej czy może faktycznie jest to tak fascynująca opowieść. Teraz sama się przekonałam jak to jest z "tym Greyem". Anastasia Steele to 21-letnia studentka literatury, która w zastępstwie koleżanki przeprowadza wywiad z młodym biznesmenem Christianem Greyem, właścicielem świetnie prosperującej firmy.  Niewinny z pozoru wywiad zapoczątkowuje ciąg wydarzeń, które wciągają Anastasię w świat perwersyjnego seksu i mrocznych pragnień. I właściwie na tym opiera się cała fabuła książki. Przyznaję, że po przeczytaniu kilku pierwszych stron zamknęłam ją z hukiem...