Przejdź do głównej zawartości

Recenzja: "Żar nocy" Sylvia Day

Zmierzch. Świat pomiędzy jawą a snem. Miejsce, które wydaje się idealne. A jednak gnije od spodu. Zdrada i walka o prawdę. Śmiertelniczka i nieśmiertelny wojownik. Namiętność. Miłość. I sztuka trudnych wyborów.

Connor Bruce jest Strażnikiem i Mistrzem Miecza. Żyje w Zmierzchu, świecie znajdującym się między jawą a snem i strzeże kobiet przed Koszmarami, czyhającymi na nie w ich sennych marzeniach. Jego ułożony świat brutalnie legnie w gruzach, gdy Aidan Cross, najlepszy przyjaciel Connora, odkrywa że Starszyzna Zmierzchu od wieków ich okłamuje. Aidan rusza za swoją kobietą, Lyssą, do realnego świata, aby odszukać starożytne artefakty. Connor ma przejąć dowództwo nad Mistrzami Miecza i czuwać nad rozwiązaniem zagadki w Zmierzchu. Ale gdy Aidanowi grozi niebezpieczeństwo, również Bruce przenosi się do ziemskiego życia. 

Gdy dociera do mieszkania Lyssy i Aidana, drzwi otwiera mu zapłakana kobieta. Stacey Daniels, asystentka i przyjaciółka Lyssy, samotna matka, od razu przykuwa uwagę Connora. Pomiędzy tym dwojgiem rośnie napięcie i choć bardzo pragną trzymać się od siebie z daleka, okazuje się to niezwykle trudne. Jednak realny świat nie jest bezpieczny i za Aidanem i Connorem wyruszają kreatury, które nie cofną się przed niczym, by osiągnąć swój cel. Przyjaciele muszą zebrać siły i przygotować się na walkę o wszystko, co jest dla nich najcenniejsze.

"Żar nocy" to drugi tom cyklu Strażnicy Snów autorstwa Sylvii Day. Muszę przyznać, że spodobał mi się bardziej niż "Rozkosze nocy". Być może dlatego, że tym razem autorka sporo miejsca poświęciła wątkom fantastycznym i nie potraktowała świata Zmierzchu tak pobieżnie, jak w pierwszym tomie. Są tajemnice, spiski, artefakty i całkiem niezłe tempo akcji. I oczywiście mnóstwo seksu, ale do tego Sylvia Day zdążyła mnie już przyzwyczaić. Na szczęście oprócz namiętności, pomiędzy Stacey i Connorem rodzą się też dużo głębsze uczucia. I ona i on próbuje się przed nimi bronić. Ona, bo nic jej w życiu nie wychodzi, a jej kolejne związki to porażki. On, bo jest wojownikiem i nigdy nie lubił zobowiązań. Oboje są wyrazistymi postaciami i choć skrajnie od siebie różni, świetnie się uzupełniają. 

Jest lekko, przyjemnie i bardziej intrygująco niż w "Rozkoszach nocy". Fanom i fankom autorki "Żar nocy" z pewnością umili czas oczekiwania na kolejny tom serii Crossfire. Osobiście bardzo żałuję, że póki co nie ma kontynuacji Strażników Snów. Niezwykle zaintrygowała mnie postać porucznika Philipa Wagera, niepokornego Mistrza Miecza i komputerowego geniusza. Mam nadzieję, że Sylvia Day w końcu dogada się z wydawcą i światło dzienne będą mogły ujrzeć pozostałe tomy cyklu.


Informacje o książce:
Autor: Sylvia Day
Tytuł: "Żar nocy"
Tytuł oryginału: "Heat of the Night"
Cykl: Strażnicy Snów
Tom: 2
Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: luty 2014
Liczba stron: 320

Komentarze

  1. Jestem bardzo ciekaw tej serii, tak więc najszybciej w zimnie rozejrzę się za nią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemna seria, co prawda bez fajerwerków, ale dobrze się czyta :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Recenzja: "Ostra gra" Olivia Cunning

Autor: Olivia Cunning Tytuł: "Ostra gra" Tytuł oryginału: "Rock Hard" Cykl: Sinners on Tour Tom: 2 Wydawnictwo: Amber Data wydania: luty 2013 Liczba stron: 368 Na tle innych tego typu książek, Olivia Cunning ze swoim rockowym pomysłem wypada dość interesująco. Dlatego po całkiem miłym doświadczeniu z "Za sceną", sięgnęłam po drugi tom serii o Sinnersach. Tym razem fabuła skupia się na postaci wokalisty zespołu, Seda Lionhearta. Korzystający z uroków życia mężczyzna, w głębi serca wciąż tęskni za swoją dawną miłością, Jessicą - piękną studentką prawa. Kiedy Sed i Jess nieoczekiwanie spotykają się w trakcie wieczoru kawalerskiego gitarzysty Sinnersów, Briana, uczucia między nimi wybuchają na nowo. Początkowa nienawiść przeplata się z namiętnością i szaleńczym pożądaniem.  Jednak ich spotkanie prowokuje poważną bójkę członków zespołu z ochroniarzami w pewnym klubie. Skutkiem są poważne problemy zdrowotne jednego z Sinne...

Recenzja: „Efekt pandy" Marta Kisiel - gdy wyjazd do spa zamienia się w chaos

Jeśli Dywan z wkładką był cudownie absurdalnym połączeniem rodzinnego chaosu i kryminału, to Efekt pandy udowadnia, że nawet w spokojnym spa można wpaść w sam środek zamieszania. Gdziekolwiek bowiem pojawia się rodzina Trawnych, spokój staje się pojęciem czysto teoretycznym. Tym razem Marta Kisiel wysyła swoje bohaterki do spa – w składzie gwarantującym wybuchową mieszankę: Tereska, Mira, Zoja, Pindzia i niezapomniana Briżit. Matka Tereski to kobieta z klasą, temperamentem i językiem, którego nie sposób sklasyfikować. Mieszanka polskiego, francuskiego i rosyjskiego brzmi w jej ustach jak osobna, absolutnie niepowtarzalna symfonia. Każda scena z Briżit to perełka pełna wdzięku, chaosu i czystej błyskotliwości. Cały ten wyjazd to girl power w najczystszej postaci. Kobiety różnych pokoleń, każda z własnym bagażem emocji i doświadczeń, razem tworzą drużynę, którą chce się mieć po swojej stronie w każdej życiowej katastrofie (i podczas masażu tajskiego). Kisiel bawi się konwencją, żongluj...

Recenzja: „Zabić wampirzego najeźdźcę" Carissa Broadbent - kiedy serce mówi głośniej niż rozkaz

Zabić wampirzego najeźdźcę to opowieść, która udowadnia, że w świecie Królestw Nyaxii nie ma prostych granic między światłem a mrokiem, dobrem a złem, ani między tym, co boskie, a tym, co ludzkie. Carissa Broadbent po raz kolejny pokazuje, że potrafi tworzyć historie, które nie tylko wciągają, ale zostają w głowie na długo po ostatniej stronie. Tym razem poznajemy Sylinę – Arachessenkę, akolitkę bogini Acaeji. Dla świata zewnętrznego Siostry są sektą. Dla niej – rodziną. To tam, od dziesiątego roku życia, uczyła się poświęcenia, dyscypliny i tłumienia wszystkiego, co ludzkie. A jednak nawet po piętnastu latach Sylina czuje, że nie do końca pasuje. Że pod powłoką spokoju i posłuszeństwa wciąż tli się coś niebezpiecznie bliskiego… emocjom. I właśnie ten wewnętrzny konflikt czyni ją tak fascynującą bohaterką. Sylina balansuje na granicy między tym, czego się nauczyła, a tym, kim naprawdę jest. Ma w sobie mroczny humor i dystans do samej siebie, który objawia się w najmniej spodziewanych m...