Recenzja: "BLOG. Pisz, kreuj, zarabiaj" Tomek Tomczyk - czyli jestem blogerem, jestem najlepszy i tworzę swoją legendę
Czy można dać czytelnikowi ciekawe i pożyteczne treści, a jednocześnie budować swoją własną markę i tworzyć własną legendę? Czy można bezczelnie się przechwalać i gloryfikować swoją zajebistość sprawiając jednocześnie, że w czytelniku rośnie sympatia do autora? Pewnemu polskiemu blogerowi to się udaje.

Ach, jakie świetne wieści niesiesz! Zastanawiałam się niedawno, kiedy doczekamy się czwartego tomu :) Fantastycznie!
OdpowiedzUsuńJa również bardzo się cieszę, że nareszcie są jakieś konkrety :)
UsuńJa ja ja ! Ma słabość do Gideona i Carego także listopadzie przybywaj :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuń