Przejdź do głównej zawartości

"Captivated by You", czyli czwarty tom Crossa - data premiery


Ponieważ dostaję ostatnio na maila wiele pytań o premierę czwartego tomu serii Crossfire, czyli historii o Evie i Gideonie autorstwa Sylvii Day, oto odpowiedź dla wszystkich szukających informacji :)


Premiera "Captivated by You" zapowiadana jest na marzec 2014.
Edit (styczeń 2014): premiera została przesunięta na jesień.

Najnowsza informacja (lipiec): listopad 2014, o ile nie będzie kolejnych opóźnień.


Jest to informacja od polskiego wydawcy serii, wydawnictwa Wielka Litera.

Bardzo cieszą mnie Wasze maile z pytaniami o książki. Zachęcam więc do wymiany wrażeń, pytań, dyskusji w komentarzach na blogu, na Facebooku czy też mailowo. Staram się na bieżąco odpowiadać na wszelkie pytania odwiedzających Po prostu książki :) Myślę, że co ciekawsze pytania i dyskusje mogą się pojawić również w formie artykułów na blogu.

Komentarze

  1. Ja też nie mogę się doczekac:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka okazała się niezwykle wciągająca. Osobiście przeczytałam całą serię już dwukrotnie i najprawdopodobniej zrobię to po raz trzeci jeśli oni w takim tempie będą działać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja juz kupilam w przedsprzedazy po angielsku. Juz sie nie moge doczekac, premiera 18 listopada. W Polsce pewnie dopiero po nowym roku.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Recenzja: "Szczęśliwa siódemka" Janet Evanovich

Autor: Janet Evanovich Tytuł: "Szczęśliwa siódemka" Tytuł oryginału: "Seven Up" Cykl: Stephanie Plum Tom: 7 Wydawnictwo: Fabryka Słów Data wydania: czerwiec 2013 Liczba stron: 416

Gdy książka rozdziera ci serce...

W ciągu ostatnich dni sięgnęłam po książki, które rozdarły mi serce i po których ciężko mi wrócić do rzeczywistości. Każda z nich jest inna, ale jednocześnie są bardzo do siebie podobne. Poruszają najczulsze struny, o których istnienie nawet siebie nie podejrzewałam. Choć zawsze byłam wrażliwym człowiekiem. O każdej z tych książek wkrótce napiszę Wam więcej. Ale już dziś mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że o żadnej z nich przez długi czas nie zapomnę. "Morze spokoju" pokazało mi, jak powoli odradza się nadzieja, gdy marzenia legną w gruzach i zostaje z nich tylko popiół. "Gwiazd naszych wina" sponiewierało mnie, moje serce pękło nie wiem ile razy podczas czytania. Śmiałam się i płakałam, będąc jednocześnie pełna podziwu dla niezłomności bohaterów. "Hopeless" jeszcze nie skończyłam, ale już zdążyła mocno szarpnąć moim sercem.  W zalewie badziewia, zarówno dla młodzieży jak i dorosłych, te książki są jak diamenty. Lśnią najczystszym blaskiem...

Recenzja: "BLOG. Pisz, kreuj, zarabiaj" Tomek Tomczyk - czyli jestem blogerem, jestem najlepszy i tworzę swoją legendę

Czy można dać czytelnikowi ciekawe i pożyteczne treści, a jednocześnie budować swoją własną markę i tworzyć własną legendę? Czy można bezczelnie się przechwalać i gloryfikować swoją zajebistość sprawiając jednocześnie, że w czytelniku rośnie sympatia do autora? Pewnemu polskiemu blogerowi to się udaje.