"Chłopiec, kret, lis i koń" Charlie Mackesy

 


Od jakiegoś czasu mam książkę, po którą bardzo często sięgam. Książkę złożoną głównie z obrazków. Jej bohaterami są chłopiec, kret, lis i koń - czwórka postaci, na pierwszy rzut oka nie bardzo do siebie pasująca. A jednak zawiązuje się miedzy nimi niezwykła przyjaźń.

Kret kocha ciasto. Lis jest samotnikiem. Koń zawsze wie, co robić. A chłopiec po prostu jest chłopcem - czasem szczęśliwym, czasem smutnym, czasem zagubionym. Są dla siebie wsparciem w każdej chwili. Nie ważne, czy świeci słońce, czy właśnie nadeszła potężna burza. Przecież każda burza kiedyś mija. 

Ta książka jest porównywana do "Małego księcia". Pełna mądrości, empatii do otaczającego świata i przede wszystkim miłości i wzajemnego szacunku. 

Warto po nią sięgnąć, warto czytać dzieciom i od najmłodszych lat uwrażliwiać je na to, co dzieje się dookoła. A Charliego Mackesy warto obserwować również na Instagramie, gdzie regularnie wrzuca swoje cudowne obrazki. 




Charlie Mackesy
Chłopiec, kret, lis i koń / The Boy, the Mole, the Fox and the Horse
Wydawnictwo Albatros, 2020




Komentarze