Przejdź do głównej zawartości

Ebooki i ja


Przez bardzo długi czas trwałam w przekonaniu, że będę czytać wyłącznie papierowe książki. Później przekonałam się do audiobooków, słuchając ich podczas domowych porządków i w czasie długich, bezsennych nocy. A jakiś czas temu doszłam do wniosku, ze również ebooki są świetną sprawą. Najpierw w miarę wygodne czytanie zapewnił mi smartfon, a ostatnio komfort ten niebywale poprawił iPad. Nadal uważam, ze papierowe wydania są najlepsze. Lubię czuć w dłoni ciężar książki i ten zapach farby drukarskiej, gdy po raz pierwszy unosi się do góry okładkę.


Jednak ebooki znacznie łatwiej czyta mi się w nocy. Mogę tez nosić przy sobie kilka książek naraz, co jest wielkim plusem podczas wyjazdów. I nie muszę się martwić, ze pozaginają się rogi. Moja wirtualna biblioteczka na razie zajmuje jedną półkę. Dziś dołączył do niej "Lód" Jacka Dukaja - prezent walentynkowy ;) Zawsze bałam się wielkości tej książki, teraz przynajmniej nie widzę, jaką jest "cegłą" :) W najbliższych dniach zabiorę się za czytanie. Fenomen Dukaja jest legendarny i czytając "Wrońca", rzeczywiście przekonałam się, w jak niesamowity sposób pisze. Dlatego jestem bardzo ciekawa "Lodu". 

Ebooki nie zmieniają mojej miłości do papierowych książek, bo uwielbiam patrzeć jak piętrzą się na półkach. I po latach niektóre z nich z pewnością staną się prawdziwymi skarbami. Rozszerzają mi jednak biblioteczkę bez konieczności rozciągania wzdłuż i wszerz regałów na książki. 


Komentarze

  1. Czytanie ebooków bardzo spodobało mi się, kiedy byłam za granicą i nie miałam dostępu do polskich książek w tradycyjnym wydaniu. Ebooki to też świetna sprawa w podróży pociągiem, tramwajem czy autobusem. Do samochodu preferuję audiobooki, które umilają dłuższą jazdę. Chociaż jestem straszną bibliofilką i maniaczką posiadania książek w domowej biblioteczce, technologiczne udogodnienia w postaci ebooków są dla mnie bardzo przydatne!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam słuchać audiobooków w samochodzie. W sumie niezły pomysł, obawiam się tylko jakby było z moją koncentracją w czasie prowadzenia auta i jednoczesnego skupiania się na treści. Ale może spróbuję. Również pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Nie mam czytnika, więc na razie pozostaję wierna książce papierowej. Chociaż jestem świadoma jaka to wygoda w przypadku książek elektronicznych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytniki dopiero wyrabiają sobie pozycję na rynku. Z czasem pewnie staną się tak powszechne jak komórki, więc w sumie powinniśmy się nacieszyć papierowymi wersjami dopóki jeszcze są dostępne bez problemu :)

      Usuń
  3. Mam dokładnie tak samo jak Ty. Długo nie moglam przekonać się do książek innych niż papierowe ale gdy na święta dostałam czytnik Kindla wprost oszalałam na jego punkcie. Co tez nie oznacza że przestałam czytać tradycyjne ksiązki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie będę w stanie całkowicie zrezygnować z papierowych książek :)

      Usuń
  4. ja niestety mam dopiero w planie kupno czytnika, ale tylko przez sklep internetowy, bo jakoś w mojej okolicy nie mają tego urządzenia :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale plus jest taki, że w sklepach internetowych czy na Allegro często jest taniej niż w sklepach stacjonarnych :)

      Usuń
    2. Oczywiście to prawda :) Internetowe księgarnie bardzo często oferują nie tylko e-czytniki, ale także i e-booki w dużo niższych, promocyjnych cenach :)Warto śledzić takie okazje! :)

      Usuń
  5. Dla mnie sprawa była oczywista, od kiedy pojawiły się w miarę dostępne cenowo czytniki e-booków. Nie mogłam się dłużej opierać. Zasadniczą kwestią był brak miejsca w domu na tradycyjne książki. Są dosłownie wszędzie, stąd postanowienie, że od tej pory już tylko e-booki. Inna kwestia, że nie wszystkie książki są tak wydawane, nie bardzo rozumiem dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ból braku miejsca na książki. I faktycznie, nie wszystkie pozycje są wydawane jako ebooki, ale myślę, że z czasem to się zmieni.

      Usuń
    2. E-czytelnictwo wciąż się rozwija i z czasem na pewno coraz więcej książek będzie wydawanych jako ebooki, ale i tak chyba nie ma co narzekać bo oferta jest naprawdę szeroka :)

      Usuń
  6. Też mam dostać iPada, jednak jak na razie do ebooków nie jestem przekonana...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że się do nich przekonasz, bo na iPadzie naprawdę świetnie się czyta :)

      Usuń
  7. Spędzam w pracy około dziesięciu godzin dziennie, a dodatkowo kilka godzin w sobotę - audiobooki. Poźne wieczory i wczesne poranki to książka papierowa ;-). Pozostały czas to mój kochany synek :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. e-booki to naprawdę świetna sprawa, nie trzeba ich zachwalać skoro padło już tyle pochwał pod ich adresem:) Niemniej jednak czy nie męczy Ci się wzrok od czytania na ipadzie? Świecący wyświetlacz możne być niewygodny przy dużej ilości czytanych ksiażek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korzystam z motywu sepii i wzrok nie męczy mi się bardziej, niż przy czytaniu papierowych książek.

      Usuń
    2. Najważniejszy jest komfort czytania:)
      A tak z ciekawości - miałaś okazję czytać na czytniku ebooków?

      Usuń
    3. Przez dłuższy czas - nie. Jakiś czas temu oglądałam czytniki, ale ponieważ często czytam w nocy, i tak w grę wchodził tylko podświetlany ekran. Dlatego zdecydowałam się na tablet, dający dużo więcej możliwości niż sam czytnik :)

      Usuń
    4. Oczywiście, każdy ma prawo decydować na czym woli czytać i jak mu jest wygodniej :) Jeśli Tobie odpowiada czytanie na tablecie i jesteś zadowolona, to oczywiście jest to najważniejsze :)

      Usuń
    5. Zgadzam się :) Jeśli ktoś potrzebuje urządzenia wyłącznie do czytania ebooków, to czytnik jest na pewno świetnym wyborem. Tym bardziej, że na rynku jest coraz większy wybór i ceny są coraz bardziej przystępne.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    6. Tak, to prawda :) Jeśli chce się przede wszystkim czytać - czytnik będzie idealny :) Masz rację, rynek coraz bardziej się rozwija, pojawia się coraz więcej e-czytników :) Wiele księgarni oferuje je w swoich promocyjnych, naprawdę niskich cenach :) Oczywiście przybywa też coraz więcej e-booków, każdy może czytać to, co lubi :)Pozdrawiamy

      Usuń
  9. Ja też bardzo lubię e-booki, zwłaszcza na wyjazdy. Moim ulubionym wydawnictwem z ebookami jest rozpisani.pl, klasykę wolę jednak w wersji drukowanej, tak żeby można było podstawić na półce. Ale wygodna z noszeniem wielu książek w jednym czytniku jest niesamowita.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Magia wody" Lilith Dorsey - recenzja

Woda. Życiodajny płyn, dzięki któremu istniejemy. Dziś chcę Wam przybliżyć ten fascynujący żywioł dzięki  "Magii wody" Lilith Dorsey, którą otrzymałam z księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl . W pierwszej części książki poznajemy znaczenie wody w wymiarze religijnym, zarówno dla rdzennych mieszkańców Ameryk czy Afryki, jak i dla chrześcijan czy Żydów. Wierzenia dotyczące stworzenia świata nieodłącznie związane są z żywiołem wody. W dalszych rozdziałach prym wiedzie folklor, mityczne stwory i święte miejsca. Autorka przeprowadza nas przez ludowe wierzenia ze wszystkich części świata. Mówi Wam coś Nessie? Okazuje się, że takich stworzeń jest więcej. Dużo więcej. Poznajemy również wodnych bogów i boginie oraz miejsca uznawane za święte. Muszę przyznać, że ze względu na moje zainteresowania, właśnie ta część książki podobała mi się najbardziej. Druga część "Magii wody" skupia się na pracy z żywiołem wody. Lilith Dorsey przybliża rodzaje wody, rośliny, kamienie i zwier

Miłość w Wiedźminie

„Pochyliła się nad nim, dotknęła go, poczuł na twarzy muśnięcie jej włosów pachnących bzem i agrestem i wiedział nagle, że nigdy nie zapomni tego zapachu, tego miękkiego dotyku, wiedział, że nigdy już nie będzie mógł ich porównać z innym zapachem i innym dotykiem.

Ile się zarabia na recenzjach książek?

Zastanawiałeś się kiedyś ile zarabiasz recenzując książki na swoim blogu? Czy wiesz ile warty jest Twój czas? Nie?  To sprawdźmy.