tag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post1732279760457270544..comments2023-05-16T12:06:50.527+02:00Comments on Po prostu książki: Recenzja: "Płomień Crossa" Sylvia DayDominika Strzeleckahttp://www.blogger.com/profile/18087542393840287881noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-45390830973898615042014-02-16T21:24:50.237+01:002014-02-16T21:24:50.237+01:00ksiązka świetna ! zdecydowanie lepsza jak 50 twarz...ksiązka świetna ! zdecydowanie lepsza jak 50 twarzy greya !<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09930178820383683237noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-51458755638696686162013-09-17T10:16:05.484+02:002013-09-17T10:16:05.484+02:00zdecydowanie polecam, równa się z Greyem, mogę naw...zdecydowanie polecam, równa się z Greyem, mogę nawet pokusić się o stwierdzenie ze Cross jest lepszy :-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-84095328899692708072013-07-29T16:02:29.029+02:002013-07-29T16:02:29.029+02:00hmm moim zdaniem zbyt skupiła się Pani na szukaniu...hmm moim zdaniem zbyt skupiła się Pani na szukaniu podobieństw.Gdyby iśc podobny tokiem myślenia pewnie ktoś kto lubi Harlequiny albo książki o podobnej tematyce np. wojenne załamałby się po 2-giej i więcej takowych nie tknął. Przede wszystkim trylogia o Greyu jest książką bardzo powierzchownąnatomiast Crossa coś sobą reprezentuje. Jeśli chce Pani książkę, która naświetli Pani jak bardzo jedno zdarzenie może spaprać komuś życie polecam "Ujarzmić bestię" Emily Maguire.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-76013194053290021142013-07-29T15:02:55.568+02:002013-07-29T15:02:55.568+02:00Dobra recenzja!!Należy jednak dodać : Po przeczyt...Dobra recenzja!!Należy jednak dodać : Po przeczytaniu pierwszej części Greya EL James tak zjechanej publicznie postanowiłam dąć jej szansę, gdyż nie było tak tragicznie jak wszyscy pisali, fakt niedoświadczenia pisarskiego EL James wyłaniał się na każdym kroku, ale mnie świetna fabuła i śmiałe opisy erotyczne wciągnęły:)Problem pojawił się z kontynuacją owej trylogii ponieważ autorka kierowana nieoczekiwanym rozgłosem jaki książka wywołała skupiła się nie na jej jakości a na kasie jaką dzięki niej zarobi. Jak dla mnie wiele a nawet zbyt wiele nierozwiniętych wątków przytłoczyło. W sumie gdyby ktoś o książce napisał Harlequin tylko dla dorosłych nie oczekiwałabym wzniosłości a tak spodziewałam się oprócz zajadłej rypanki(przepraszam za określenie) czegoś więcej.I tu należy pochwalić Sylvię Day:) Polecam:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-32677159232535669192013-05-08T00:27:35.222+02:002013-05-08T00:27:35.222+02:00oj zakończenie płomienia crossa jest bardzo ciekaw...oj zakończenie płomienia crossa jest bardzo ciekawe, przez co nie mogę się doczekać 3 części, Dotyk crossa przynudnawy ale płomień crossa już zdecydowanie mniej, szczególnie od połowy zaczyna się dziaćAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-35165680880006299732013-04-04T21:56:15.926+02:002013-04-04T21:56:15.926+02:00Wlasnie szperam w necie by dowiedziec sie kto zgap...Wlasnie szperam w necie by dowiedziec sie kto zgapial od kogo. Ksiazka ``50TWARZY GREYA'' a ksiazka '' DOTYK CROSSA'' to dwie niewiele rozniace sie powiesci. Pytanie tylko kto od kogo odpisywal. Nie znosze takiej duplikacji jestem w polowie powiesci pani Day i mam juz dosc. Jak mozna tak bezczelnie odpisac powiesc od powiesci? Wszystko by sie zgadzalo pan grey jak i pan cross to zamozne osoby na szczycie wlasnych firm, osoby z urazami z dziecinstwa, ich kochanki dochodza na tekst '' zrob to dla mnie mala'' Gdzie pani sylvia nie wiele bujala wyobraznia zrzynajac cytaty od pani James, jedynie wyobraznia ja niesamowicie pnosi w kwestii bogactwa przeklenstw. Zaś zaskakuje mnie sposób szybkosci przygody bohaterow pani Day. Nie ma tu miejsca by poznac lepiej bohaterow, wiecej przeklenstw niz opisow ich samych. Uwazam taka podrobe za dno, odpisywac mozna na sprawdzianach ale nie powiesci.DNO DNO DNOAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-33222505058186567172013-04-02T17:51:08.386+02:002013-04-02T17:51:08.386+02:00Przeczytałam calą trylogię Greya i obie cześci Cro...Przeczytałam calą trylogię Greya i obie cześci Crossfire. Historia Anastazji i Christina wciągnęła mnie niesamowicie. Czyta się ją jednym tchem. Zgadzam sie,że język nie jest zbyt bogaty, ale wolę to od cągle powtarzajacych się słów " kutas" i "ruchanie" w książkach Sylvii Day. Jest tyle pięknych słów na określenie seksu i intymnych części ciała, tymczasem autorka używa tu wulgaryzmów. To mnie zniechęcało do czytania. Historia Gideona i Eve wciągnęła mnie dopiero w drugiej części. Pierwsza kończy się dość zwyczajnie, bez jakiegokolwiek napięcia i ciekawości: co dalej z losami bohaterów? Sięgając po drugą część nie spodziewałam sie zbyt wiele tymczasem byłam mile zaskoczona. Świetne zakończenie. Mniej wulgaryzmów. Już nie mogę się doczekać trzeciej części.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-61005622906870927032013-03-26T17:01:59.123+01:002013-03-26T17:01:59.123+01:00Crossfire jest o wiele lepszą trylogią od 50 twarz...Crossfire jest o wiele lepszą trylogią od 50 twarzy. Nie mam też wątpliwości, że Sylvia Day jest znacznie bardziej utalentowaną pisarką. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-41067554209554928832013-03-25T14:58:16.268+01:002013-03-25T14:58:16.268+01:00Przeczytałam i 3 cz. Greya, i obecnie mam za soba ...Przeczytałam i 3 cz. Greya, i obecnie mam za soba 2cz. Crossfire, czekam na 3cz. Nie ma co porównywać tych książek, może mają podłoże, zakubione dusze, szukające milosci, namiętności i ciepła, ale Gideon i Eve,bardzo sie róznią od Christina i Anastazi. Bohaterzy sa w podobnym wieku i nękaja ich podobne demony przeszłości. Sceny sa inaczej opisane niż w Grey, polecam i zachęcam do przeczytania i chcę powiedzieć, zeby czytający/ca nie probowali szukać tego co znależli u Greya. Polecam.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-88996112324711631322013-03-14T13:03:15.485+01:002013-03-14T13:03:15.485+01:00uwielbiam trylogie Greya, natomiast Crossfire mnie...uwielbiam trylogie Greya, natomiast Crossfire mnie rozwaliła. Trochę lepsza jest ta druga. Pierwszą podstawową różnicą jest to ze Eva nie jest cnotka i wiecznie się nie rumieni i nie odzywa jest to raczej kobieta która wie czego chce i potrafi o to walczyć. Gideon i Christian hmmm obu bym schrupała haha i w tym przypadku różnicy nie ma, obaj są władczy piekielnie seksowni obsesyjnie zazdrośni i szaleńczo zakochani . W Crossie zdecydowanie lepiej ujęte i opisane są postacie drugoplanowe i ich psychika po wydarzeniach mających miejsce w ich przeszłości. Historia w Crossie jest bardziej skomplikowana ,pociągająca i ciekawa. Warto przeczytać obie trylogie bo są świetne ale ja troszkę wolę Crossa i czekam do czerwca na ostatnią cześć :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-39027233129894419762013-02-24T12:44:19.937+01:002013-02-24T12:44:19.937+01:00Pierwszą część "Crossa" czytałam po angi...Pierwszą część "Crossa" czytałam po angielsku i była ok. Teraz czytam drugą po polsku i jestem po prostu zniechęcona - nie wiem czy to wina tłumaczenia, ale nie ma tu tego "czegoś" co powoduje,że trudno mi się od książki oderwać.Reakcje bohaterów są dla mnie po prostu sztuczne i wydumane. A na kwiatki typu :<br />"- Evo- wymruczał, półleżąc na siedzeniu z drapieżną swawolnością zwinnej pantery, która, która zgrabnie zapędziła myszkę do swej nory" mogę tylko wywrócić oczami.<br /> Skoro jednak piszecie, że zakończenie jest ciekawe.....<br />A tak a propos tłumaczeń "holly shit" zamienić na "o święty Barnabo" to jest wyczyn. Kto tak w Polsce mówi? ( to z Greya..)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-87296189054351365862013-02-21T16:06:40.975+01:002013-02-21T16:06:40.975+01:00Faktycznie, zgadzam się, że Sylvia Day pisze lepie...Faktycznie, zgadzam się, że Sylvia Day pisze lepiej od EL James. Druga część Crossa na początku trochę mnie drażniła, podobnie jak początek pierwszej, ale z każdą stroną wciągała mnie coraz bardziej, a samo zakończenie mistrzowskie.<br />A o co mi chodzi z tą drażliwością? Mam wrażenie, że problemy Evy i Gideona, powodujące ich nagłe fochy są za bardzo wyolbrzymiane. Ale jeśli się do tego przyzwyczaimy, to całość jest całkiem smakowita.Lady So Sensualhttps://www.blogger.com/profile/03148789310540885899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-81106257227492750632013-02-15T12:16:51.055+01:002013-02-15T12:16:51.055+01:00Dziękuję :)Dziękuję :)Dominika Strzeleckahttps://www.blogger.com/profile/18087542393840287881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-62215596191461876612013-02-14T23:58:18.808+01:002013-02-14T23:58:18.808+01:00zgadzam się z wami, ja jestem właśnie po przeczyta...zgadzam się z wami, ja jestem właśnie po przeczytaniu dwójki i już nie mogę doczekać się kolejnej części. Mnie postacie Gideona i Evy urzekły....<br />A tak a propo świetna recenzjapolecanekobietom.blogspot.comhttps://www.blogger.com/profile/17409759068758577095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-21041011164959640792013-02-12T13:44:57.145+01:002013-02-12T13:44:57.145+01:00Po pierwszym tomie miałam nieco mieszane uczucia. ...Po pierwszym tomie miałam nieco mieszane uczucia. Ale drugi utwierdził mnie w przekonaniu, ze to naprawdę warta uwagi trylogia. Także serdecznie polecam :)Dominika Strzeleckahttps://www.blogger.com/profile/18087542393840287881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4693270111241944147.post-76647138486155209872013-02-11T22:30:26.303+01:002013-02-11T22:30:26.303+01:00Hmm... cały czas zastanawiałam się czy w ogóle war...Hmm... cały czas zastanawiałam się czy w ogóle warto sięgać po tę trylogię. Jednak Twoja recenzja utwierdziła mnie w tym, że jednak warto dać jej szansę :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/02128127556914937735noreply@blogger.com